Były prezydent USA Joe Biden, po przejściu leczenia raka prostaty, po raz pierwszy wystąpił publicznie. W swoim przemówieniu skrytykował obecną władzę, nazywając ten okres „ciemnymi dniami dla Ameryki”.
Pierwsze wystąpienie po diagnozie
W maju 2025 roku biuro Joe Bidena poinformowało, że u byłego prezydenta zdiagnozowano agresywną odmianę raka prostaty. W związku z chorobą przeszedł on cykl radioterapii, a jego wystąpienie w Bostonie 27 października było pierwszym publicznym od czasu ogłoszenia diagnozy.
82-letni Biden opuścił Biały Dom w styczniu, po tym jak w wyborach prezydenckich Donald Trump pokonał kandydatkę demokratów Kamalę Harris. Październikowe przemówienie było jego pierwszym publicznym wystąpieniem od tego czasu.
Krytyka obecnej władzy
W swoim przemówieniu były prezydent nie szczędził gorzkich słów pod adresem administracji Donalda Trumpa. „Przyjaciele, nie mogę owijać w bawełnę. To są ciemne dni” – oświadczył, wzywając Amerykanów, by nie poddawali się w obliczu „ataków na wolność słowa”.
Biden zarzucił również obecnemu prezydentowi „testowanie granic władzy wykonawczej”. Podkreślił, że Stany Zjednoczone opierają się na fundamentalnych zasadach, takich jak prezydentura z ograniczoną władzą, sprawnie działający Kongres i autonomiczne sądownictwo.
Wezwanie do optymizmu
Mimo ostrej krytyki, Biden wyraził nadzieję na przyszłość. „USA znów znajdą swój prawdziwy kompas i wyjdą z tego jak zawsze silniejsze, mądrzejsze i bardziej odporne i sprawiedliwe” – stwierdził podczas wystąpienia w Bostonie.
Zaznaczył, że idea, na której opiera się Ameryka, jest „silniejsza niż jakakolwiek armia” i „potężniejsza niż jakikolwiek dyktator”. Było to jego pierwsze publiczne przemówienie od czasu ogłoszenia informacji o chorobie nowotworowej.
Źródło: https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-ciemne-dni-dla-ameryki-biden-przerwal-milczenie,nId,8035153
