Większość paragonów drukowanych na papierze termicznym zawiera bisfenol S (BPS), substancję przenikającą przez skórę. Badania wskazują, że nawet krótki kontakt może zwiększać ryzyko raka piersi i chorób serca.
Jak BPS z paragonu trafia do organizmu?
Papier termiczny, używany do druku paragonów, zawiera bisfenol S (BPS) jako wywoływacz koloru. Substancja ta reaguje na ciepło, ale równie łatwo przenosi się na skórę przy dotyku. Wystarczy kilka sekund, aby cząsteczki BPS przeniknęły przez naskórek do krwiobiegu.
Badania laboratoryjne wykazały, że przenikalność BPS wzrasta wielokrotnie pod wpływem potu, kremu do rąk czy środków do dezynfekcji na bazie alkoholu. Przechowywanie paragonów w kieszeniach czy torbach wydłuża kontakt z toksyną, narażając nie tylko klientów, ale i kasjerów.
Globalny problem i niepokojące wyniki badań
Badanie przeprowadzone w USA przez Center for Environmental Health (CEH) wykazało, że 10-sekundowy kontakt skóry z paragonem powoduje wchłonięcie BPS w ilości przekraczającej normy bezpieczeństwa. W rezultacie wezwano duże sieci, takie jak Burger King, do rezygnacji z toksycznego papieru.
Problem jest globalny, ponieważ po zakazie stosowania bisfenolu A (BPA) w 2020 roku, przemysł masowo zaczął używać BPS, który ma podobnie szkodliwe działanie. Mimo istnienia bezpieczniejszych alternatyw, ich wyższy koszt sprawia, że firmy wciąż wybierają tańsze, potencjalnie groźne rozwiązania.
Wpływ bisfenolu S na zdrowie
Lekarze wskazują, że BPS zaburza gospodarkę hormonalną. Badania łączą go ze zwiększonym ryzykiem nowotworów hormonozależnych, takich jak rak piersi i prostaty. Dzieje się tak, ponieważ BPS naśladuje działanie estrogenów, co może pobudzać wzrost komórek rakowych.
Substancja ta nasila również procesy miażdżycowe i zaburza pracę śródbłonka, co zwiększa prawdopodobieństwo zawału serca i udaru. BPS jest także powiązany z cukrzycą typu 2, otyłością oraz problemami z płodnością.
Źródło: https://pacjenci.pl/zwiekszaja-ryzyko-nowotworow-i-chorob-serca-mamy-z-nimi-do-czynienia-codziennie-ag-ww-141025
