Dziennikarka Dorota Wellman opowiedziała o traumatycznych przeżyciach związanych ze śmiercią matki. Kobieta 16 lat temu przegrała walkę z nowotworem, a jej córce towarzyszyły trudne myśli.
Wspomnienia z ostatnich chwil
Dorota Wellman w rozmowie z Januszem Schwertnerem wróciła do wydarzeń sprzed 16 lat, kiedy jej matka zmarła na raka. Dziennikarka towarzyszyła jej w ostatnich chwilach, starając się być wsparciem w chorobie.
Prezenterka wyznała, że było to dla niej najbardziej traumatyczne doświadczenie w życiu. Powodem była myśl, która się wówczas pojawiła: „chciałam, żeby umarła”.
Poczucie winy i próba zrozumienia
Wellman przyznała, że karała się za tę myśl i była na siebie wściekła, ponieważ kochała matkę ponad wszystko. Podkreśliła, że była ona, obok męża i syna, najważniejszą osobą w jej życiu.
Jednocześnie dziennikarka czuła, że jej matka również pragnęła końca cierpienia. Stwierdziła, że jej zdaniem matka „bardzo świadomie umarła”, rezygnując z życia na kolejnych etapach choroby, choć nie odebrała sobie życia.
Osobiste wyznanie po latach
Dorota Wellman jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych dziennikarek w Polsce, znaną z autentyczności i empatii. Rzadko udziela wywiadów na tematy prywatne.
Dzieląc się bolesnym wspomnieniem, dodała, że nikomu nie życzy podobnych przeżyć. Wyznanie rzuca światło na trudne emocje, z jakimi mierzą się bliscy osób chorych na nowotwór.
Źródło: https://www.pudelek.pl/dorota-wellman-wrocila-wspomnieniami-do-matki-przegrywajacej-walke-z-rakiem-chcialam-zeby-umarla-karalam-sie-za-te-mysl-7215800400616096a