Choć to chemioterapia najczęściej kojarzy się z leczeniem nowotworów, w wielu przypadkach równie skuteczną – a przy tym łagodniejszą dla organizmu – opcją jest hormonoterapia. Jeśli tylko rodzaj nowotworu na to pozwala, leczenie hormonalne bywa pierwszym wyborem ze względu na mniejszą inwazyjność i inne, zazwyczaj łagodniejsze skutki uboczne. A jakie one są? Najczęściej możemy spotkać się z 10 efektami ubocznymi.
Hormonoterapia – czym jest? Na czym polega leczenie hormonalne raka?
Hormonoterapia, czyli leczenie hormonalne, to metoda walki z niektórymi rodzajami nowotworów, które „żywią się” hormonami. Oznacza to, że do wzrostu i rozwoju potrzebują konkretnych hormonów – na przykład estrogenu (w przypadku niektórych raków piersi) albo testosteronu (w przypadku niektórych raków prostaty).
Leczenie hormonalne może działać na dwa sposoby:
- Zmniejsza ilość hormonów w organizmie – przez specjalne leki albo np. usunięcie jajników lub jąder, które je wytwarzają.
- Blokuje działanie hormonów – dzięki lekom, które nie pozwalają hormonom „dokarmiać” komórek nowotworowych.
W leczeniu nowotworów hormonoterapia może być stosowana:
- Jako główna forma leczenia – jeśli rak jest wrażliwy na hormony, często wybiera się hormonoterapię zamiast chemioterapii.
- Przed operacją lub radioterapią – żeby zmniejszyć guz i ułatwić leczenie.
- Po zakończeniu leczenia głównego – żeby zmniejszyć ryzyko nawrotu choroby.
- W późnym stadium choroby – żeby spowolnić rozwój raka i złagodzić objawy.
Które nowotwory można leczyć hormonoterapią?
Nie każdy rak reaguje na działanie hormonów. Hormonoterapia działa tylko wtedy, gdy komórki nowotworowe mają tzw. receptory hormonalne – czyli miejsca, do których hormony mogą się „przyczepić” i wpływać na rozwój raka.
Do nowotworów, które najczęściej można leczyć hormonoterapią, należą:
- Rak piersi – najczęstszy nowotwór u kobiet, często hormonozależny (estrogeny, progesteron). Leczenie obejmuje tamoksyfen, inhibitory aromatazy, analogi GnRH. Jest to ogólnie najczęstszy rak u kobiet.
- Rak prostaty – najczęstszy nowotwór u mężczyzn, jest on zależny od testosteronu. Stosuje się analogi/antagonistów GnRH oraz antyandrogeny.
- Rak trzonu macicy (endometrium) – wrażliwy na progestageny w wybranych przypadkach, szczególnie u młodszych pacjentek.
- Rak jajnika i rak tarczycy – leczenie hormonalne możliwe w podtypach wrażliwych na hormony (inhibitory aromatazy, lewotyroksyna w dawkach supresyjnych).
Choć każdy przypadek wymaga indywidualnej oceny, w hormonozależnych nowotworach hormonoterapia często stanowi preferowaną formę leczenia, zwłaszcza we wczesnych stadiach choroby. Jest zwykle mniej toksyczna niż chemioterapia i powoduje łagodniejsze działania niepożądane. Nie oznacza to jednak, że skutki uboczne nie występują – mogą być dokuczliwe, a w niektórych sytuacjach konieczne bywa zastosowanie leczenia skojarzonego, w tym także chemioterapii.
Metody leczenia hormonalnego nowotworu
Leczenie hormonalne nowotworów może być realizowane różnymi metodami, w zależności od mechanizmu działania. Każdy z tych rodzajów terapii stosuje się w leczeniu konkretnych typów nowotworów:
- Terapia ablacyjna – polega na usunięciu lub zniszczeniu gruczołów produkujących hormony, które stymulują wzrost nowotworu. Stosuje się ją m.in. w leczeniu raka piersi (usunięcie jajników) oraz raka prostaty (usunięcie jąder).
- Terapia addytywna – polega na podawaniu hormonów, które hamują rozwój nowotworu. Przykładem jest stosowanie progestagenów w leczeniu raka trzonu macicy.
- Terapia antagonistyczna – polega na podawaniu leków, które blokują receptory hormonalne w komórkach nowotworowych, uniemożliwiając działanie hormonów. Stosuje się ją m.in. w leczeniu raka piersi (antyestrogeny) oraz raka prostaty (antyandrogeny).
- Terapia konkurencyjna – polega na podawaniu leków, które konkurują z naturalnymi hormonami o wiązanie z receptorami, zmniejszając ich dostępność dla komórek nowotworowych. Przykładem są analogi gonadoliberyny w leczeniu raka prostaty.
Leczenie hormonalne raka – 10 skutków ubocznych
Pojawienie się skutków ubocznych podczas hormonoterapii jest możliwe, ale u większości pacjentów nie występują one wszystkie naraz – to sytuacja raczej rzadka. Najczęściej obserwuje się tylko niektóre z nich, i to w różnym nasileniu. Warto jednak liczyć się potencjalnie z następującymi niepożądanymi skutkami ubocznymi:
- Uderzenia gorąca i poty – uczucie nagłego gorąca, zaczerwienienie twarzy, potliwość – przypominają objawy menopauzy. Dotykają zarówno kobiety, jak i mężczyzn.
- Zaburzenia nastroju i zmęczenie – zmiany hormonalne mogą wpływać na psychikę – pojawia się rozdrażnienie, smutek, a czasem nawet objawy depresji. Wiele osób czuje się też po prostu przewlekle zmęczonych.
- Spadek libido i problemy seksualne – zmniejszenie zainteresowania seksem, suchość pochwy (u kobiet) lub zaburzenia erekcji (u mężczyzn) to objawy ściśle powiązane ze zmianami hormonalnymi wywołanymi terapią.
- Przyrost masy ciała – leczenie hormonalne może spowalniać metabolizm, przez co łatwiej przybrać na wadze – mimo braku zmiany diety względem okresu przedchorobowego.
- Bóle stawów i mięśni – niektóre osoby skarżą się na sztywność lub bóle – szczególnie rano albo po dłuższym bezruchu.
- Zmiany w gęstości kości (osteoporoza) – długotrwała hormonoterapia, zwłaszcza przy obniżonym poziomie estrogenu lub testosteronu, może osłabiać kości i zwiększać ryzyko złamań.
- Zaburzenia snu – problemy z zasypianiem, częste wybudzanie się w nocy.
- Zawroty głowy i uczucie osłabienia – mogą wynikać ze zmian hormonalnych wpływających na ciśnienie, poziom cukru lub elektrolity. Często pojawiają się na początku leczenia i zwykle łagodnieją z czasem.
- Zwiększone ryzyko zakrzepicy – dotyczy głównie terapii z użyciem tamoksyfenu lub estrogenów. Zakrzepy mogą prowadzić do groźnych powikłań, takich jak zator płucny. Ryzyko rośnie m.in. u osób starszych, z otyłością lub ograniczoną aktywnością fizyczną.
- Dolegliwości żołądkowo-jelitowe – nudności, wymioty lub biegunki mogą pojawić się zwłaszcza na początku terapii hormonalnej, w zależności od typu stosowanych leków.
Hormonoterapia – jak długo trwa?
Czas trwania hormonoterapii zależy od wielu czynników, w tym rodzaju nowotworu, stopnia zaawansowania choroby, wieku pacjenta oraz odpowiedzi organizmu na leczenie. W przypadku najpowszechniejszych nowotworów – raka piersi i raka prostaty – terapię hormonalną najczęściej stosuje się przez okres:
- Rak piersi: terapia trwa zazwyczaj 5 lat, ale przy wysokim ryzyku nawrotu choroby może być wydłużona do 7–10 lat. Takie podejście zmniejsza ryzyko nawrotu nawet o 50%.
- Rak prostaty: leczenie trwa zazwyczaj od 1 do 3 lat (np. w połączeniu z radioterapią), ale w zaawansowanych przypadkach może być kontynuowane przez wiele lat, a nawet dożywotnio.
Czy hormonoterapia jest skuteczna?
Tak – hormonoterapia to jedna z najskuteczniejszych metod leczenia nowotworów. Dzięki niej można znacznie spowolnić rozwój raka, zmniejszyć ryzyko nawrotu, a w wielu przypadkach – przedłużyć życie pacjenta o wiele lat.
- Rak piersi – Hormonoterapia może istotnie zmniejszyć ryzyko nawrotu choroby, zwłaszcza u kobiet z nowotworem wrażliwym na estrogeny. W badaniach klinicznych połączenie hormonoterapii z dodatkowymi lekami redukowało ryzyko nawrotu nawet o 25–30%.
- Rak prostaty – Hormonoterapia może istotnie spowolnić rozwój choroby i wydłużyć życie pacjenta, zwłaszcza w zaawansowanych stadiach nowotworu. Skuteczność terapii zależy jednak od wielu czynników, takich jak stopień zaawansowania raka, ogólny stan zdrowia oraz zastosowanie dodatkowych metod leczenia (np. z radioterapią lub chemioterapią). Według ekspertów, w niektórych przypadkach hormonoterapia pozwala przedłużyć życie nawet o ponad 10 lat.
Hormonoterapia to dla wielu pacjentów coś więcej niż leczenie – to realna szansa na długie, wartościowe życie mimo choroby. W przypadku niektórych raków może być równie skuteczna, a czasem nawet skuteczniejsza niż chemioterapia, oferując przy tym znacznie łagodniejsze skutki uboczne. Bardzo często stosuje się ją jednak nie jako jedyną metodę, lecz w połączeniu z innymi formami terapii – takimi jak chirurgia, radioterapia czy leczenie celowane – co dodatkowo zwiększa jej skuteczność. Dzięki takiemu podejściu wiele nowotworów udaje się całkowicie wyleczyć, a w innych przypadkach – wyraźnie spowolnić ich rozwój i istotnie wydłużyć życie pacjenta. I to nie o miesiące, ale nierzadko o wiele lat, a nawet całą dekadę. Owszem, działania niepożądane mogą się pojawić, ale zwykle nie są na tyle uciążliwe, by odbierały radość życia – tej codziennej, blisko ludzi, z pasją i nadzieją.