Eksperci wskazują, że czynniki środowiskowe, a nie genetyka, odpowiadają za 80 proc. nowotworów. Styl życia milenialsów, w tym dieta i stres, znacząco podnosi to zagrożenie.
Zła dieta i otyłość jako główne zagrożenie
Jednym z kluczowych czynników jest otyłość, której wskaźniki gwałtownie rosną od lat 80. XX wieku. Nadmierna masa ciała prowadzi do insulinooporności i przewlekłych stanów zapalnych, co zwiększa ryzyko rozwoju nowotworów jelita grubego, piersi czy endometrium.
Skutki otyłości w dzieciństwie utrzymują się w dorosłości. Metaanaliza obejmująca 4,7 mln osób wykazała, że wysokie BMI w młodości podnosi ryzyko raka jelita grubego o 39 proc. u mężczyzn i 19 proc. u kobiet. Dieta bogata w żywność przetworzoną dodatkowo zaburza mikrobiotę jelitową.
Alkohol, brak snu i przewlekły stres
Alkohol, klasyfikowany jako czynnik rakotwórczy grupy pierwszej na równi z tytoniem, jest kolejnym zagrożeniem. Organizm przekształca etanol w uszkadzający DNA aldehyd octowy. Choć milenialsi piją rzadziej niż starsze pokolenia, częściej się upijają, co wiąże się z większym ryzykiem zdrowotnym.
Milenialsi śpią średnio o 30-45 minut krócej, co zakłóca produkcję melatoniny, hormonu o działaniu przeciwnowotworowym. Dodatkowo, jako pokolenie o najwyższym poziomie kortyzolu, są narażeni na przewlekły stres, który osłabia odporność i może dwukrotnie zwiększać ryzyko śmierci z powodu raka.
Samoleczenie i niepokojące prognozy
Młodsze pokolenia często sięgają po samoleczenie, co niesie ryzyko powikłań. Nadużywanie paracetamolu może prowadzić do raka wątroby, a długotrwałe stosowanie niektórych leków, jak środki antykoncepcyjne czy zobojętniające kwas żołądkowy, jest powiązane z ryzykiem raka piersi, szyjki macicy oraz przewodu pokarmowego.
Prognozy wskazują, że do 2050 roku liczba zachorowań na raka może wzrosnąć o 77 proc. w porównaniu do 2022 roku, osiągając niemal 35 milionów. Szczególnie niepokojący jest wzrost liczby nowotworów układu pokarmowego i ginekologicznych wśród młodych dorosłych, jednak zmiana nawyków może znacząco obniżyć to ryzyko.
Źródło: https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,millenialsi-sa-bardziej-narazeni-na-raka-niz-ich-rodzice--winne-sa-prozaiczne-rzeczy,artykul,16797826.html